piątek, 8 lipca 2011

"I wanna watch you bleed" - PROLOG

Witamy Was kochani:*
Lecimy z nowym opowiadaniem. Będzie krótkie i dość... nietypowe
Więc, to nie jest dla fanów Gn'R, znienawidzicie nas za nie ;)
Już nie zanudzam, miłego czytania!




 „Głupcy! Myśleli, że  nadal dam sobą tak pomiatać! A to dobre! Czemu mieli mnie za takiego idiotę? Bo zawsze się uśmiechałem? Bo byłem miły? Czemu kurwa?! Może lubię być miły do cholery jasnej! Wreszcie będę mieć spokój kurna, święty, jebany w dupę spokój! Będę mógł spokojnie spać!” Zaśmiał się w swoich myślach. To zabawne, jak role się odwrócili, teraz będzie miał szansę się zemścić na tych ścierwach, co mu życie zniszczyły. Ktoś kiedyś powiedział „zemsta będzie słodka”, nie ta zemsta będzie przesłodka.
Miał słabość, co do swoich blond włosów. Musiały idealnie leżeć, toteż używał niemałej dawki lakieru. Tapirował je grzebieniem. Patrzył się w swoje odbicie w lustrze z psychopatyczną i w pełni zadowoloną miną. One nie miały prawa się pobrudzić czerwoną cieczą, którą starannie zmył z rąk i która jeszcze w niewielkiej ilości została na umywalce. Zostały do wyprania szmaty, którymi wytarł podłogę. W sumie nie były mu potrzebne, więc wyciągnął je na dwór, podlał benzyną i rzucił niedopałek papierosa. Oglądał to całe widowisko z dumą, tak był dumny jak paw z tego, co zrobił. Ociekał zajebistością. Teraz cały świat dowie się, jakim był MIŁYM człowiekiem!

Gazetka pod drzwiami z samego rana, bezcenne. Poprawił swój pluszowy szlafrok, zrobiło się jakoś nieprzyjemnie chłodno. Zamknął drzwi od domu i pomaszerował do kuchni. Rzucił pismo na stół i zajął się przyrządzaniem jajecznicy. Wstawił sobie wodę na kawę, normalny dzień. Usłyszał za sobą dreptanie, odwrócił się i uśmiechnął na widok swojego dużego, kudłatego psa.
-Jesteś głodny Ryszardzie?
            Pogłaskał pupila po głowie. Wyciągnął z lodówki wielki kawałek mięsa. Znalazł w szufladzie długi nóż i zaczął kroić pokarm dla zwierzaka. Robił to z wielką przyjemnością i wspominał wczorajszą, piękną noc. Wsypał jedzenie dla pupila do miski i postawił je na podłodze.
-Smaczne, prawda?
            Zaśmiał się na widok pałaszującego zwierzęcia. Postawił kawę na stole i zabrał się za czytanie gazety.
-No proszę, proszę, pierwsza strona.
            „Wokalista Gn’R został…”

34 komentarze:

  1. Za kurwa krótkie! Zdecydowanie! Dużo tajemnicy, dlatego czekam na pierwszy rozdział.

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzeba było, bo teraz będę wam marudzić, że chce następny, więc radzę się streszczać. A korcicie, bo nie wiem co wymyśliłyście, aż takiego, że mamy was znienawidzić ;p

    OdpowiedzUsuń
  3. Tydzien?! Zaspamuję was przez ten czas! Za karę!
    A ludzie nienormalni? Są, bo czytają moje opowiadania ;) Bez urazy oczywiście.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wybaczę! To niech ona napiszę 1...cokolwiek! Albo siedź teraz i pisz!
    Ps. To nic złego, ja też :P

    OdpowiedzUsuń
  5. O tej godzinie piszę się najlepiej, puść sobie jakąś dobrą muzykę i pójdzie ;) Myślisz, że dlaczego zarywam noc? Bo chcę napisać pieprzony przedostatni rozdział. I zrobię to...w ciebie też wierzę, że uda ci się zebrać, żebym nie musiała kwiczeć do poniedziałku.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dobra dni tygodnia mi się pojebały...nieważne.
    Bez przesady, posiedziałabyś na dupie ze dwie godziny i byś napisała...i wierze w to naprawdę, że mnie nie zawiedziesz...bo Steven zmywał czerwoną ciecz z rąk, a to już poważniejsza sprawa ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wierzę w ciebie i będę zawiedziona jak ci się nie uda! Piszesz bardzo dobrze, więc przestań pierdzielić idź za impulsem i pomysłem, a wszystko będzie okey.

    OdpowiedzUsuń
  8. Muzyka jest sposobem na wszystko. Wsłuchaj się w teksty, w bass, w jakąś zajebistą solówkę, a pomysł przyjdzie sam. Gwarantuję ci to!

    OdpowiedzUsuń
  9. to może jakiś jazz? Kontrabas...saksofon, klarnet? ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. A co Dio to już chuj?
    Był wielki i nie ma co gadać...ale Ozzy'ego też bardzo szanuję i słucham, ale jakby nie patrzeć jeżeli chodzi o Black Sabbath, Dio jest numerem jeden ;) oczywiście moim kurwa skromnym zdaniem.

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak to się mówi o gustach się nie dyskutuję, ale rozumiem cię, bo Ozzy jednak nadawał tej magii i tajemniczości.

    OdpowiedzUsuń
  12. Dobra dokończmy tę jakże inteligentną konwersację jutro, bo teraz to i ja ledwo na oczy patrzę, a laptop tak mi grzeje nogi, że się zaraz zesram, więc życzę dobrej nocy i weny.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ej no jak to utywać w takim momencie!? Co z tym woklaista, chol.era, spać teraz nie będe mogła. Dobra prolog krutki i chwała Bogu, bo nienawidze przeciągających sie prologów. Nie patrz sie tak na mnie, wiemm ze sama napisałam długi. Czekam na pierwszy rozdział :) Dzieki za info :*

    slodki-smak-lez.

    OdpowiedzUsuń
  14. Dziękuję...
    Dzień uważam za otwarty budząc się o 14:09...

    OdpowiedzUsuń
  15. http://prostitute.bloog.pl/ 5 (przedostatni) rozdział

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetny początek, czekam na ciąg dalszy ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. no kurwa zabiję! zajebiście krótkie to -.-' przez ten koniec mnie będzie teraz ciekawość zżerała! macie szybko wstawiać pierwszy rozdział! :D bo już normalnie się doczekać nie mogę. :D

    OdpowiedzUsuń
  18. wokalista GnR zostal pocwiartowany? haha :)
    czy początek to "przemyslenia" Stevena? jak tak to musze poweidziec ze calkiem trafne... hmmm...

    OdpowiedzUsuń
  19. bo tylko ja jestem taka pojebana! ale powaga czytam i od razu sobie dopowiedizalm... zbyt sugestywny byl ten wielki kawal miesa dla mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja za to muszę dzisiaj wstać o 8...ale chyba lepszym rozwiązaniem będzie w ogóle zarwanie nocy, zwłaszcza, że mam zamiar spędzić dzień na słoneczku nad Wisłą ;)
    Jakie postępy w pisaniu?

    OdpowiedzUsuń
  21. tak pojebana i popierdolona jak ja? hahaha no wybacz ale nawet bez sugestii o kawale miesa wymyslilabym cos o zamordowaniu, zastrzeleniu czy czyms takim :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie pierdol tylko się streszczaj, ja już skończyłam ostatni rozdział i nie wstawię go do momentu kiedy ty nie wstawisz swojego ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. http://prostitute.bloog.pl/ miało być później, ale Duffowa mnie zmusiła, więc ostatni rozdział. Zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. chciałabym Cię zmusić żebyś wstawiła już teraz :D. ale chyba nie mam za bardzo wyboru i muszę czekać, heh :P.

    OdpowiedzUsuń
  25. NR na ZR --> http://zasuszone-roze.blog.onet.pl/ <--

    OdpowiedzUsuń
  26. nowy rodział na dust-n-bones

    OdpowiedzUsuń
  27. Na http://prostitute.bloog.pl/ pojawił się prolog do nowego opowiadania 'You won't see, what I see..." serdecznie zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  28. NR na --> http://slodki-sen-rock-n-rolla.blog.onet.pl/ <--

    OdpowiedzUsuń
  29. http://prostitute.bloog.pl/ - Zapraszam 1 rozdział :)

    OdpowiedzUsuń
  30. ejj spokojnie :D, niedługo się wszystko wyjaśni :).

    OdpowiedzUsuń